15-09-2017, 08:27
Z tego co się dowiedziałem, to szukają wspólnika, aby odpalić Buczynkę
Ankieta: Czy KL Buczynka będzie działać w sezonie letnim 2021 ? |
|||
Nie | 2 | 33.33% | |
Tak | 4 | 66.67% | |
Razem | 6 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
15-09-2017, 08:27
Z tego co się dowiedziałem, to szukają wspólnika, aby odpalić Buczynkę
15-09-2017, 10:06
Szukają publicznie czy jest to informacja z "drugiej ręki"
Tak z ciekawości aby odpalić Buczynkę potrzeba kwoty rządu setek tysięcy, milionów? (15-09-2017, 10:06)swiety1916 napisał(a): Szukają publicznie czy jest to informacja z "drugiej ręki" nie publicznie, niedawno jakaś słowacka firma była - doradcza, wozili ich po pilsku, trzeba zapłacić ok 15 milionów, lub mieć wkład inwestycyjny, zależy od banku, zresztą sami wiecie, że bez dobrego naśnieżania to nie będzie fungować...
19-09-2017, 20:11
(15-09-2017, 16:41)admin napisał(a):(15-09-2017, 10:06)swiety1916 napisał(a): Szukają publicznie czy jest to informacja z "drugiej ręki" Rozumiem że jak znajdzie się inwestor to wszystko ruszy bo wszystko jest gotowe do uruchomienia :-)
20-09-2017, 07:57
no tak, w szczyrku im ta sama konstrukcja cały rok działała bez większych awarii, tak prywatnie to po prostu dojdą do porozumienia i włączą te krzesło...
20-09-2017, 09:21
A wiadomo czy awarie krzesła na Szczawiny uda się usunąć przed sezonem zimowym. Jednocześnie mam wątpliwości czy nawet gdyby znalazł sie inwestor to czy nie jest juz za późno, ponieważ konkurencja aktywnie działa, publikuje oficjalne cenniki, informacje, a Tu cisza.
Te krzesło (awaria) na Szczawiny jest proste jak budowa cepa, zresztą usterki naprawiają pracownicy... wymiana łożysk itd to jest do zrobienia, ale np. całe koło to byłby problem (jak zwykle głównie pieniężny), też mógł by być to jakiś nóż na gardło i konieczne uruchomienie Buczynki ;-)
Cennik w Szczyrku znamy https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v...e=5A53C95B W Polsce co niektóre stacje czekają na cenniki konkurencji, białka też chyba jeszcze nie ma itd.. czyli na pewno na Pilsku ceny nie wzrosną (nawet jak by Buczynkę puścili duży wzrost cen nam nie grozi, może 5-10zł) a tu proszę w Szczyrku dali cennik - choć wiadomo, że zawsze mogą go zmienić, bo pierwszy puścił go cos. Strategia mówi o stopniowym podnoszeniu cen, która ma docelowo równać z cenami w Austrii (to zdanie x członka zarządu). Ja naprawdę nie widzę nic złego w rozwoju Szczyrku, jest blisko można będzie zobaczyć to wszystko, a i Pilsko ma do zaoferowania coś innego, kopułę szczytową 1557m n.p.m.(a Skrzyczne 1257 m n.p.m.), super widoki, freeride, naturę no i na pewno, o czym się przekonacie dużo, dużo mniejszy ruch na trasach. Jak Tmr chce zdobywać rynek Polski musi kupić Pilsko - tylko jak powiedzieli musi być sprzedający i kupujący. Czyli kupujący jest, a sprzedającego nie ma (lub ma złą ofertę np. zostawienie sobie 8% udziałów, popatrzcie w % udział w cte sp. z o.o.)
20-09-2017, 10:53
myślę, że koszty generowane przez ON Pilsko, w zestawieniu z obecnymi zyskami dają marny dochód. W końcu właściciel zauważy, że sprzedaż albo grube inwestycje to jedyna droga. A jedyną opcją sprzedaży jest ustalenie realnej ceny.
W tamtym roku mieli 8 milionów obrotu... to jest super wynik, a te zobowiązania cte, to dla Tmr'a planującego na 20 lat do przodu nie mają większego znaczenia, ale na pewno nie pójdą na 90%, chyba w SON mają 97% (ta 3-rójka to pewnie richtera, ale firma poszła za przysłowiową zł, to samo pewno mogą zaoferować cte). Korbielów to nie Szczyrk tu nie ma prawie w ogóle hoteli, infrastruktury, gastronomi itd... Dawno się nie interesowałem, ale Tmr chyba idzie w Rakusko (czyli Austria po naszemu), jedynie co ich interesuje w Polsce to tylko potencjał - coś co jest nie rozwinięte, co można rozwinąć, zbudować rynek i zarobić.
20-09-2017, 11:40
Może jednak wróćmy do rzeczywistości, TMR na pewno ma swoje plany, analizy, natomiast w przypadku ON Pilsko:
1) wiadomo, że właściciel szuka inwestora, kapitału. 2) wiadomo, że Buczynka wymaga dodatkowych instalacji oświetleniowych, oprócz spełnienia powyższego warunku. 3) wiadomo, że aktualnie kolej na Szczawiny ma awarię, ale nie wiadomo jaką, jaki planowany jest termin jej ponownego uruchomienia. 4) wiadomo, że ON uzależniony jest od warunków zimowych naturalnych, podobnie jak inne ONw kraju, przy czym te inne inwestują lub już zainwestowały w sprzęt do naśnieżania. Reasumując, z przykrością stwierdzam, że zarówno czas jak i polityka właściciela działają na niekorzyść zarówno funkcjonowania jak i oceny całego ON. Jedno jest pewne góra ma potencjał, ale jego niewykorzystanie prowadzi do sukcesywnego spadku znaczenia ON w skali kraju. Oczywiście ma to swoje plusy tańsze karnety, mniej ludzi, ale z drugiej strony nie zapewnia środków, reklamy do rozwoju, a tego nie widać i zapowiada się kolejny rok stagnacji. |
|