(18-01-2017, 13:58)admin napisał(a): dzisiaj obserwowałem BSA, czyli wyciąg realizacje tej firmy co na Buczynce w Korbielowie i nie działa to fajnie, zwolnili pracę, czasami stoi. W sumie to nie dziwi mnie decyzja zarządu CTE, że nie puszczają tego. Może na wiosnę znajdzie się śmiałek-firma, która za to zapłaci, za coś co dobrze nie działa.
Też obserwuję BSA i mam odmienne spostrzeżenia, nie wiem czy prędkość jazdy jest zmniejszona czy nie, na kamerze widać że kolejka śmiga całkiem szybko. Proszę poczytać opinie ludzi na Facebooku, są bardzo pozytywne. Niektórym nie podoba się system wsiadania na zakręcie ale takie rozwiązanie to nie nowość. Faktycznie pierwszego dnia były jakieś problemy ale zakładam, że to problem wieku dziecięcego. Pamiętam kilka lat temu jak w Istebnej renomowana firma zaliczyła dużo dłużej trwającą awarię a ludzi ściągali ratownicy.
Mnie zastanawia jedno i dlatego mam zdanie, że wina nie leży po stronie producenta wyciągu, mianowicie jest umowa a w niej terminy i KARY UMOWNE, pomyślcie..., gdyby wina leżała po stronie producenta/wykonawcy to druga strona dostawałaby całkiem spore pieniądze za niedotrzymanie terminów. Wykonawca stanąłby na uszach aby wyciąg uruchomić. Ponieważ nic się nie dzieje to zakładam, że wyciąg jest gotowy i tylko brak zapłaty wstrzymuje jej przekazanie i uruchomienie. Poza tym właściciel ośrodka puściłby producenta z torbami za straty jakie generuje brak wyciągu. Czy właściciel stacji wytoczył proces producentowi za niewłaściwe wykonanie umowy??? Myślicie, że by tego nie zrobił wiedząc, że wyciąg ma wady?
Oczywiście CTE ryzykowało zamawiając kolejkę w firmie, która wchodzi na rynek ale zapewne zdecydowała o tym cena, trzeba było brać droższego producenta ale tu kasę trzeba było by wyłożyć od razu. Poza tym, zamówienie kolejki o takiej długości, bez osłon to porażka. Ten kto jeździ na nartach to wie, jak bardzo się wychładza jadąc otwartym wyciągiem, szczególnie gdy jest wiatr. Brak osłon siedziska to też duży problem w trakcie opadów śniegu.
(18-01-2017, 20:20)ski_powder napisał(a): Owszem, ta ich konstrukcja nie jest udana, ale powinni dojść do pewnych ustaleń i działań. Podobno mieli słowacy naprawiać coś na przełomie października, ale wcale się nie pojawilo. Kierownictwo ośrodka rozkłada ręce, bo nie mogą nic zrobić. No ale cóż, wychodzi właśnie wybór najtańszej, kompletnie niesprawdzonej opcji. Bardzo dużo zaryzykowali decydując się na Tatralift.
Rozkłada ręce? Nie może nic zrobić? Przecież to niepoważne tłumaczenia, jest sąd. Za niewywiązanie się z umowy grożą koszmarne kary, można też podać firmę za utracone przychody. Czy to zrobili??? Jeśli nie to kwestia winy jak dla mnie jest oczywista.
(18-01-2017, 16:14)admin napisał(a): A tu nowoczesny ośrodek w Białce - Nowy slogan "Radość ze stania w kolejce"
źródło http://bialkatatrzanska.pl/multimedia/kamerki
Cieszę się, że w Korbielowie nie ma takich kolejek i że jest luźno na trasach. Tylko czy na pewno z tego się cieszycie w Korbielowie? Jak myślisz, ile mieszkańcy daliby za to aby takie kolejki (do wyciągu oczywiście) były u Was? Daliby zapewne wiele, bo z tym zapełniły by się pensjonaty w okolicy a tak pozostaje niestety narzekanie i zaklinanie rzeczywistości, która niestety jest smutna. Brak kolejek = brak narciarzy = brak funduszy.